Transkrypcja: Francuski minister spraw zagranicznych Jean-Noël Barrot w programie „Face the Nation with Margaret Brennan”, 27 lipca 2025 r.

Poniżej znajduje się zapis wywiadu z francuskim ministrem spraw zagranicznych Jeanem-Noëlem Barrotem, który został wyemitowany w programie „Face the Nation with Margaret Brennan” 27 lipca 2025 r.
MARGARET BRENNAN: Zwracamy się teraz do francuskiego ministra spraw zagranicznych, Jeana-Noëla Barrota, który łączy nas dziś rano z Paryża. Witamy w programie „Face The Nation”. Chcę zacząć od tego, co dzieje się w Strefie Gazy, od tych przerażających obrazów głodu, które widzimy w nocy. Izrael rozpoczął zrzuty z powietrza. Wiemy, że Jordania i inne państwa starają się zorganizować więcej pomocy. Czy rozważa Pan dalsze możliwości dostarczenia pomocy do Strefy Gazy?
FRANCUSKI MINISTER SPRAW ZAGRANICZNYCH JEAN-NOËL BARROT: To, co dzieje się teraz w Strefie Gazy, jest przerażające. Gaza jest… jest… jest teraz na skraju całkowitej katastrofy, a my od miesięcy staramy się złagodzić cierpienia narodu palestyńskiego. W El-Arisz w Egipcie, kilka kilometrów od Gazy, utknęło 52 tony pomocy humanitarnej. Dlatego rozważamy wszelkie możliwości, aby wykorzystać szansę, jaką daje rząd Izraela, otwierając przestrzeń powietrzną nad Strefą Gazy, ale apelujemy o natychmiastowy, nieograniczony i masowy dostęp do pomocy humanitarnej wszelkimi możliwymi środkami dla tych, którzy jej najbardziej potrzebują.
MARGARET BRENNAN: Czy Izrael odpowiedział na Pańskie wezwania?
BARROT: Rozpoczęliśmy, wraz z Unią Europejską, trudne rozmowy z rządem Izraela, który podjął pierwsze zobowiązania, które nie zostały jeszcze zrealizowane. W ciągu najbliższych kilku dni Komisja Europejska jasno określi nasze oczekiwania. Oczekujemy, że rząd Izraela wstrzyma działalność Fundacji Humanitarnej dla Gazy, która doprowadziła do krwawych starć w sieciach dystrybucji pomocy humanitarnej w Strefie Gazy. Oczekujemy, że rząd Izraela zapłaci 2 miliardy euro, które jest winien Autonomii Palestyńskiej, i zniesie blokadę finansową, która obecnie uniemożliwia Autonomii Palestyńskiej realizację jej najbardziej podstawowych misji. Oczekujemy również, że rząd Izraela wstrzyma swoje najnowsze projekty osadnicze, projekty E1 obejmujące 3400 jednostek mieszkalnych, które mogą podzielić Zachodni Brzeg na dwie części i uniemożliwić powstanie politycznego rozwiązania dwupaństwowego. Ale apelujemy oczywiście o natychmiastowe zawieszenie broni, uwolnienie wszystkich zakładników Hamasu, którzy muszą zostać rozbrojeni. Oraz o wprowadzenie, masowe wprowadzenie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.
MARGARET BRENNAN: Wybiera się Pan do Nowego Jorku, do Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby poprowadzić szczyt, na którym będą omawiane kwestie rozwiązania dwupaństwowego. Pański prezydent ogłosił, że Francja formalnie uzna państwo palestyńskie w ONZ we wrześniu. Ponad 100 krajów uznaje Palestynę, ale Francja jest pierwszym zachodnim członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, który to uczynił, a Stany Zjednoczone sprzeciwiają się Pana słowom. Sekretarz stanu Rubio nazwał je „lekkomyślnymi”. Twierdzi, że służy to propagandzie Hamasu, hamuje pokój i uważa to za „policzek dla ofiar 7 października”. Dlaczego, zdaniem pańskiego rządu, się myli?
BARROT: Prezydent Macron podjął tę decyzję, ponieważ było to absolutnie konieczne, aby wznowić proces polityczny, proces rozwiązania dwupaństwowego, który był – który jest dziś zagrożony, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Konferencja, która odbędzie się jutro i we wtorek w Nowym Jorku, jest kamieniem milowym, ponieważ poprzez uznanie, czy też ogłoszenie uznania Palestyny, Francja, wraz z Arabią Saudyjską, która będzie współprzewodniczyć tej konferencji z nami, była w stanie zebrać bardzo ważne historyczne zobowiązania od wszystkich zainteresowanych stron, w tym prezydenta Autonomii Palestyńskiej i krajów arabskich, na rzecz rozwiązania dwupaństwowego i zagwarantować Izraelowi gwarancje bezpieczeństwa. Rozwiązanie dwupaństwowe jest bardzo proste i myślę, że każdy rozumie, co przez to rozumiemy. Jedynym sposobem na przywrócenie pokoju i stabilności w tym regionie jest istnienie dwóch państw, Izraela i Palestyny, żyjących obok siebie w pokoju i bezpieczeństwie. Ta perspektywa jest teraz zagrożona i dlatego dynamika, którą zainicjowaliśmy, była tak ważna, a konferencja, która odbędzie się w Nowym Jorku, jest tak ważnym kamieniem milowym. Wszystkie te wysiłki bardzo, bardzo uzupełniają wysiłki podejmowane przez Stany Zjednoczone w regionie od pierwszej kadencji prezydenta Trumpa. Łączy nas krótkoterminowy cel: natychmiastowe zawieszenie broni, uwolnienie wszystkich zakładników Hamasu, którzy muszą zostać rozbrojeni. Łączy nas długoterminowy cel: pokój i stabilizacja w regionie. I to, co robimy, doprowadzając przywódcę Autonomii Palestyńskiej do uznania zamachu z 7 października za atak terrorystyczny, wzywając Hamas do rozbrojenia i uwolnienia zakładników, zobowiązując się do głębokiej reformy Autonomii Palestyńskiej i zobowiązując się do przeprowadzenia wyborów w ciągu roku, doprowadzając po raz pierwszy kraje arabskie do potępienia Hamasu i wezwania do jego rozbrojenia, tworzymy lub odtwarzamy warunki dla tego rozwiązania politycznego, które, powtarzam, jest jedyną drogą naprzód, i torujemy mu drogę. Torujemy drogę przyszłym Porozumieniom Abrahama, którym może przewodzić administracja USA. Dlatego postrzegam nasze działania jako uzupełnienie działań administracji USA, a nie ich substytut.
MARGARET BRENNAN: Ministrze Barrot, prezydent Stanów Zjednoczonych zbagatelizował słowa prezydenta Macrona, ambasador USA je wyśmiał. Czy wierzy pan, że pańskie plany mogą się powieść bez wsparcia USA?
BARROT: Ponownie, nasze wysiłki bardzo się uzupełniają. Podzielamy krótkoterminowy cel, zawieszenie broni i uwolnienie wszystkich zakładników Hamasu, oraz długoterminowy cel, pokój i stabilizację w regionie. W rzeczywistości z zadowoleniem przyjmiemy wszelkie dalsze wysiłki Stanów Zjednoczonych zmierzające do wdrożenia logiki Porozumienia Abrahama. To, co robimy teraz, na tej niezwykle ważnej konferencji, która odbędzie się w Nowym Jorku, utoruje drogę do takich porozumień. Ale w międzyczasie, dopóki administracja USA nie zapewni, zgodnie z logiką Porozumienia Abrahama, politycznego horyzontu dla tego kryzysu, musimy działać, aby ułatwić lub stworzyć drogę wyjścia z katastrofy trwającej w Strefie Gazy. W tej sytuacji z zadowoleniem powitamy i poprzemy przyszłe Porozumienia Abrahama, ale w międzyczasie bezczynność nie wchodzi w grę.
MARGARET BRENNAN: Chciałabym krótko zapytać o incydent, który w zeszłym tygodniu wzbudził duże zainteresowanie, dotyczący młodych obywateli Francji, którzy zostali usunięci z samolotu lecącego z Hiszpanii. Linie lotnicze twierdzą, że zostali wyrzuceni za zakłócanie porządku. Rząd Izraela jednak oświadczył, że francuscy studenci zostali usunięci, ponieważ są Żydami. Czy ustalił Pan, czy rzeczywiście był to akt antysemityzmu?
BARROT: Zadzwoniłem do prezesa tej firmy, który – aby wyrazić nasze – nasze poważne zaniepokojenie. Potwierdziła, że trwa wewnętrzne dochodzenie. Mój zespół skontaktował się z ambasadorem Hiszpanii we Francji i zwróciliśmy się do niego z tą samą prośbą. Będziemy śledzić rozwój sytuacji.
MARGARET BRENNAN: Zatem za wcześnie, żeby to stwierdzić, pomimo sygnałów ze strony rządu Izraela.
BARROT: Nie mogę tego teraz skomentować. Podjęliśmy działania, gdy tylko dowiedzieliśmy się o tym, co się dzieje, zaoferowaliśmy wsparcie na miejscu za pośrednictwem naszej ambasady tej grupie. Następnie skontaktowaliśmy się z liniami lotniczymi, z władzami hiszpańskimi i obecnie śledzimy wyniki tych dochodzeń.
MARGARET BRENNAN: Francja była bardzo aktywna dyplomatycznie na wielu frontach. Zaledwie pięć tygodni temu Stany Zjednoczone i Izrael zbombardowały Iran. Od tego czasu Francja rozmawiała z rządem Iranu, a także z innymi mocarstwami europejskimi, o tym, co pozostało z irańskiego programu nuklearnego. Jak bardzo obawia się Pani, że po tych bombardowaniach Iran może teraz potajemnie próbować wyprodukować broń, a świat się o tym nie dowie?
BARROT: To ryzyko, z którym wciąż się mierzymy, i wspólnie z Niemcami i Wielką Brytanią jasno stwierdziliśmy, że Iran nie może posiadać broni jądrowej. W ciągu ostatnich kilku miesięcy, w ścisłej współpracy z władzami USA, kontaktowaliśmy się z władzami Iranu, aby wyrazić nasze oczekiwania. Dziesięć lat temu osiągnęliśmy porozumienie w sprawie programu nuklearnego, które umożliwiło znaczną redukcję irańskiego potencjału nuklearnego. Oczywiście, sytuacja się zmieniła. Jednak wtedy i od tamtej pory Iran naruszył wszystkie zobowiązania podjęte w momencie podpisania tego porozumienia. Teraz chcemy bardziej kompleksowego porozumienia, które obejmowałoby zarówno wymiar nuklearny irańskich działań destabilizacyjnych, ale także komponent balistyczny, a także regionalne działania destabilizacyjne prowadzone przez Iran, chyba że do końca lata zostanie osiągnięte nowe, solidne, trwałe i weryfikowalne porozumienie, Francja, Niemcy i Wielka Brytania nie będą miały innego wyboru, jak ponownie zastosować globalne embarga, które zostały zniesione 10 lat temu, gdy podpisano porozumienie nuklearne z Iranem – embarga na broń, sprzęt jądrowy i bankowość.
MARGARET BRENNAN: Francja jest gotowa nałożyć ponownie sankcje na Iran już w sierpniu. Czy prosi Pan Iran o bezpośredni kontakt ze Stanami Zjednoczonymi, aby uniknąć takiego losu?
BARROT: Rozmawialiśmy co tydzień ze Specjalnym Wysłannikiem Witkoffem i Sekretarzem Rubio na temat niezwykle ważny zarówno dla Stanów Zjednoczonych, jak i dla Europejczyków. Wspieraliśmy prowadzone przez USA działania mające na celu rozpoczęcie rozmów z Iranem. Naciskaliśmy na Iran po 12-dniowej wojnie, aby powrócił do rozmów ze Stanami Zjednoczonymi i będziemy to kontynuować, ponieważ jeśli do końca sierpnia nie uda się osiągnąć solidnego porozumienia, nie będziemy mieli innego wyjścia, jak tylko natychmiast się wycofać, czyli ponownie wprowadzić globalne embarga, i jesteśmy gotowi to zrobić.
MARGARET BRENNAN: Ministrze Barrot, dziękuję bardzo za poświęcony mi dziś rano czas.